Autor nieznany
Mróz wynajął zamek z lodu.
W zamku było mnóstwo schodów.
Kiedy Mróz się po nich wdrapał,
To potwornie się zasapał
I wykrzywił się okropnie:
Po co mi te wszystkie stopnie?
Balustrady i poręcze?
Po co ja się tu tak męczę?
Niepotrzebne mi zamczysko!
Wolę moje lodowisko!
Skoro w zamku nie ma windy,
Niech wynajmie go ktoś inny!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz