Zbigniew Dmitroca
Pewna ruda kotka,
Trzpiotka i trajkotka,
Wszystkim, kogo spotka,
Zaraz opowiada,
Że sera nie jada,
Bo nie chce być blada.
Że z powodu cery,
Je tylko desery,
I torty kawowe,
Albo bardzo zdrowe,
Lody kakaowe.
Że miseczkę mleka,
Omija z daleka,
Lub na płot ucieka,
Choć mleko nie szczeka!
Wszystkim daje rady,
Że od czekolady,
Każda blada cera,
Ciemnych barw nabiera...
Skrycie wam się zwierzę,
Że wcale nie wierzę,
Iż choć jedno zwierzę,
Calkiem serio bierze,
Bujdy rudej kotki,
Trzpiotki i trajkotki.
Poważne kocury,
Twierdzą, że to bzdury,
A maleńkie kotki,
W nosie mają plotki...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz